Zawsze podziwiałam ludzi mających w życiu pasję, coś co wyróżnia ich z tłumu, coś co sprawia, że mają oni kawałek własnego, prywatnego świata, a chyba jeszcze bardziej budzili moje zainteresowanie ludzie, których taka wspólna pasja łączy.
Moja przygoda z bieganiem zaczęła się na poważnie w roku 2003, kiedy wyjechałam do USA. Tam znalazłam się w grupie pasjonatów biegania; to od nich zaraziłam się miłością do tego sportu. Zaimponowało mi ich podejście do życia, pokazali mi, że bieganie to więcej niż sport - to styl życia.
Zaczynałam od bardzo krótkich dystansów i wolnego tempa, starałam się cierpliwie korzystać z każdych rad i wskazówek bardziej doświadczonych, aż w końcu przyszedł czas na pierwszy wyścig: zupełnie niespodziewanie, z zaskoczenia, bez większego przygotowania... Pobiegłam, i to dało mi większą pewność siebie, okazało się bowiem, że nie było aż tak śle, a wręcz przeciwnie, udało mi się przybyć do mety przed wieloma z moich klubowych kolegów, to był mój pierwszy osobisty sukces…
Potem było już więcej startów w zawodach. Były to głównie biegi przełajowe, przeważnie górskie z racji na ukształtowanie terenu, w którym zamieszkiwałam. Wraz ze startami pojawiła się większa świadomość własnych możliwości, bywało dużo emocji i wreszcie nadeszły pierwsze sukcesy...
Po przerwie związanej z powrotem do Polski, wznowiłam treningi czerpiąc z nich nieustanną radość i energię. Nigdy nie otarłam się o zawodowstwo, ale uważam, że dopóki coś sprawia mi radość, warto to robić, warto mieć pasję...
Bieganie umożliwiło mi poznanie wielu ludzi, zawarcie przyjaśni, ale również okazało się sposobem na przełamywanie własnych słabości , na wyznaczanie sobie mniejszych lub większych celów…
Moja miłością są góry, kocham przestrzeń, naturę, poczucie wolności i podróże. Bieganie daje możliwości realizacji każdej z tych spraw, jest to moja mała odskocznia od codziennej rzeczywistości. Bywam samotnikiem, a to często przekłada się na to że trenuję sama, sama wybierając trasy i cele do osiągnięcia. Ale jednocześnie bardzo miłe jest poczucie, że jestem częścią klubu, grupy ludzi, którzy rozumieją mnie w dużym stopniu, bo przecież kochamy to samo.
Do zobaczenia na trasie...

Niektóre starty:

2004 The 9th Annual april Fool’s Race Lenox, MA 5 mil=8,5 km 34: 52
3 miejsce w klasyfikacji ogólnej kobiet

2004 Dorothy Finnegan Race Lee, MA 5km 19:14
1 miejsce w klasyfikacji ogólnej kobiet

2004 Holyoke St. Patrick’s Day Holyoke, MA 10km 44:45
27/607

2005 Independence Run ( Bieg Niepodległości) Pittsfield, MA 5km 21:11
3 miejsce w klasyfikacji kobiet w kategorii poniżej 29 lat

2004 Matty’s Berkshire Run- bieg przełajowy, górski Pittsfield, MA 5,5km 26:13
2 miejsce w klasyfikacji ogólnej kobiet

2005 Greylock Federal Union North Adams, MA 5km 21:33
1 miejsce w klasyfikacji kobiet w kategorii poniżej 29 lat

2006 Lake Run Pittsfield, MA 10,7 km 47:35
3 miejsce w klasyfikacji ogólnej kobiet

2006 Humane Race- bieg górski Williamstown, MA 5km 22:58
19/119

2005 Pedal&Plod duathlon-wspólnie z rowerzystą Adams, MA Bieg-6,5 km
Rower-35,5 km 3 miejsce w kategorii poniżej 39 roku życia

2008 Bieg Konstytucji Warszawa 5km 24:20 6 miejsce w klasyfikacji ogólnej kobiet

Wyniki

zawody	czas	kategoria	miejsce open	miejsce w kategorii	miejsce drużynowo
Warszawa-Kępa Potocka XVIII Żoliborski Bieg Mikołajkowy (01-12-2013)	00:57:02	K-30	100	52	1
Radom IV Radomski Półmaraton Trześwości (05-12-2009)	01:58:56	K 18	9	3	---
Radom Jesienne Bieganie nad Zalewem (20-09-2009)	00:16:39	K-20	4	2	---
Brody X Bieg im. St. Staszica (16-08-2009)	00:50:08	K-20	9	3	---
Radom XII Bieg o Puchar J.M. Rektora Politechniki Radomskiej (20-06-2009)	00:48:56	K-20	10	5	---
Warszawa Od Konstytucji 3-go maja do Unii Europejskiej (03-05-2009)	00:23:14	K-20	11	7	---
Warszawa Szatfeta Maratońska Ekiden (27-09-2008)	02:44:09	K	12	0	12
Warszawa - Kabaty Grand Prix Warszawy (IX) (13-09-2008)	00:45:20	K-III	11	4	1
Łódź - Arturówek II Bieg Świętojański (21-06-2008)	00:47:36	K-20	6	6	1